Jeżdżąc z naszymi kotami na wystawy bardzo musimy dbać o ich sierść.
Każdy bowiem kot w naszej rasie oceniany jest odpowiednio i te punkty zliczane są następnie i kot otrzymuje (albo nie) certyfikat na tytuł.
W poszczególnych federacjach wygląda to tak:
- w federacji WCF kot na certyfikat może zebrać maksymalnie 100 pkt, przy czym za teksturę futra i jego kolor wystawca otrzymuje aż 30 pkt.
- w federacji FIFe na certyfikat otrzymuje się maksymalnie 100 pkt, z czego za futro 30 pkt. – i tu 20 pkt za jego wzór oraz kolor, a 10 pkt za gęstość oraz jakość
- w federacji TICA na certyfikat otrzymuje się maksymalnie 100 pkt, z czego za futro 20 pkt. – i tu 10 pkt za jego kondycję, a 10 pkt za równowagę.
Dlatego tym ważniejsze jest dbanie o futro naszych kotów poza sezonem wystawienniczym, a także w trakcie jego trwania, by nasze koty ładnie się prezentowały.
Oczywiście jakość futra przede wszystkim zależy od predyspozycji genetycznych zwierzęcia i jeśli ma ono słabe cechy genetyczne to niewiele możemy zrobić. Jeśli jednak te cechy są dobre to dobra karmą, kosmetykami i suplementami możemy tę jakość podtrzymywać i poprawiać. Słowem – pracować nad jego jakością.
Co jest ważne dla włosa kota?
Biotyna (witamina B7) dostarcza do macierzy włosa siarki, dzięki czemu wspomaga odbudowę szaty kota. Dodatkowo ogranicza wydzielanie łoju i zmniejsza przetłuszczanie się sierści. Przy problemach z szatą zaleca się uzupełnienie diety kota o cynk, żelazo, krzem i miedź. Cynk powoduje lepsze wybarwienie się sierści i lepszy jej wzrost. Z kolei miedź wpływa na tworzenie się barwnika melaniny, co jest istotne przy naszych rudych i kremowych kotach. Zawarte w suplemencie drożdże zawierają nie tylko dużą dawkę białka, ale także witaminy z grupy B, zdrowe tłuszcze i błonnik. W ich składzie znajdziemy także cenne beta-glukany, które poprawiają odporność organizmu i chronią przed przeróżnymi infekcjami.
Jakie są zalecenia dla stosowania?
Producent zaleca, by Diamond Cat stosować w przypadkach:
- udział w wystawach
- nadmierna wymiana okrywy włosowej
- matowa i krucha sierść
- przesuszona skóra
Nasza opinia
Testowo podajemy produkt Horackowi, by rzeczywiście móc ocenić wpływ suplementu na koty. W przypadku innych kotów dochodzi do bardzo obfitej zmiany sierści (jesiennej). U Horacka ta zmiana nie przebiega tak gwałtownie i sierść jego jest nadal puszysta i bardzo miękka. Jest jej dużo. Horacek chętnie zjada tabletkę – karmimy go z ręki, widać, że tabletka jest smaczna i kot bez problemu przybiega na swoja porcję suplementu.
Oczywiście suplementy to nie przekąski i nie należy podawać ich w formie smaczków! Należy również pamiętać, że nadmiar niektórych witamin może być dla kota szkodliwy. Producent podkreśla, że optymalny czas stosowania to 6 tygodni.
Tekst powstał we współpracy z Klubem Pokusa for Health, której to firmy jesteśmy Ambasadorami
