Jak wiecie, często jeździmy z naszymi kotami na wystawy.
Pakowanie się na wystawy to spora operacja logistyczna. Trzeba zabrać klatkę sturdi, żwirek, kuwetę, kosmetyki, jedzenie i wiele, wiele innych rzeczy, które dla kota w trakcie tych dni wystawowych będą niezbędne.
Najtrudniejszą do zabrania rzeczą jest kuweta i żwirek. Trzeba pamiętać o łopatce, kilku woreczkach na nieczystości… Słowem – kolejne rzeczy do spamiętania. I nie tylko – bo tez i trudne do spakowania. Kiedyś udało mi się bowiem plastikową kuwetę połamać. Na szczęście było to już w drodze powrotnej dodomu.
Wszystko to spowodowało, że szukałam innego rozwiązania.
I jest!
Idealny zestaw na krótki weekendowy wypad na wystawę.
Przetestowaliśmy to rozwiązanie we Wrocławiu.
Sprawdził się. Kuwetę rozłożyliśmy w hotelu, rano złożyliśmy i rozłożyliśmy w klatce. Nie było problemu. Kot akceptuje taka kuwetę. Żwirek drobny, bentonitowy. Łopatka dołączona do zestawy z kartony – spokojnie daje radę wybrać z kuwety nieczystości.
Sama kuweta ma specjalne zabezpieczenie przeciw przeciekaniu.
Żwirku jest w sam raz – dołączony jest worek 5 litrów. ‘
Polecam.