Brud, brzydkie zapachy, wszędobylska sierść kocia … to wszystko powoduje, że w mieszkaniu, w którym są zwierzaki panuje brzydki zapach.
Taki zapach to znak dla potencjalnego nabywcy, że powinien uciekać. Bo czy sami nie lubimy miejsc czystych, zadbanych? Czy sami nie przyglądamy się czystości? Czy nie lubimy ładnych zapachów?
Poniżej pokażemy Wam jak my dbamy o to, by w naszej hodowli było czysto.
Po pierwsze musimy wytłumaczyć Wam, że czystość w hodowli to trudna rzecz do utrzymania. Koty codziennie brudzą: wysypują żwirek z kuwet, roznoszą ten żwirek na całe mieszkanie (często znajdujemy go nawet w naszych łóżkach), gubią sierść, wysypują jedzenie z misiek. Gdybyśmy chcieli utrzymać idealny ład i porządek – musielibyśmy poświęcać wiele godzin dziennie na samo sprzątanie.
Mimo wszystko postaramy się pokazać Wam co jest ważne, by ten porządek i czystość utrzymać.
1. Bezpieczeństwo przede wszystkim
Pierwszym odruchem, który powinien mieć każdy hodowca , jest przede wszystkim bezpieczeństwo. Dla nas najważniejsze jest to, by wszystkie środki chemiczne, które stosujemy do czyszczenia były bezpieczne zarówno dla nas jak i dla zwierząt. Bardzo często dezynfekcja w hodowli wymaga stosowania silniejszych środków, a wtedy należy podjąć następujące środki ostrożności:
- Usuń zwierzęta z czyszczonego obszaru
- Przed ponownym wprowadzeniem zwierzęcia pozostawić teren do wyschnięcia
- Sprawdź interakcje chemiczne między produktami (to dość ważne, gdyż między niektórymi środkami dochodzi do reakcji chemicznych)
- Podczas czyszczenia należy nosić odpowiednią odzież ochronną
Błędy, których nigdy nie powinieneś popełniać, to:
- Mieszanie wybielaczy / chloru z produktami na bazie amoniaku
- Przechowywanie produktów w miejscu, w którym mogą do nich dotrzeć zwierzęta lub dzieci
W naszej hodowli chętnie stosujemy mop parowy. Skuteczność eliminacji mikroorganizmów przy czyszczeniu parą to ponad 99%. Temperatura u wylotu dyszy waha się od 80° C do 120° C, natomiast większość mikroorganizmów ginie już w temperaturze 85 ° C. Dzięki temu mamy pewność, że czyszczone przez nas powierzchnie będą nie tylko czyste, ale też właściwie zdezynfekowane.
2. Częstotliwość jest kluczowa
Mówimy tu o tym że należy regularnie sprzątać. Jeżeli nie sprzątamy regularnie to zarówno bakterie, jak wirusy i grzyby mają czas aby się rozwinąć. I wtedy nasze koty i my mamy szansę się z tymi patogenami zetknąć. Dlatego najlepiej co tydzień gruntownie sprzątać mieszkanie (nie mówimy o sprzątaniu bieżącym).
3. Umyć przed dezynfekcją
Zanim oczywiście zastosujemy środek odkażający lub dezynfekujący, należy pozbyć się widocznego brudu . Trzeba więc pozbierać sierść, czasem umyć wstępnie podłogę, oczywiście wytrzeć kurze. Niekiedy trzeba zamieść wysypany żwirek.
Czasem koty nie trafiają do kuwety. Trzeba również to na bieżąco myć, by na podłodze nie zostawały ślady, które mogą być źródłem patogenów.
Najlepiej oczywiście sprzątanie przeprowadzać w jednorazowych rękawiczkach, dzięki temu nasze dłonie chronione są przed drobnoustojami.
4. Wyczyść od góry do dołu
Oczywiście – każdy ma swój sposób na sprzątanie swojego mieszkania.
W hodowli jednak musimy myśleć globalnie. Patogeny nie “mieszkają” tylko na podłodze. Oczywiście podłoga jest naszym głównym celem sprzątania, ale wirusy i bakterie mogą znajdować się na drzwiach, firankach, stołach itp.. Dlatego najlepszym sposobem jest rozpocząć sprzątanie od góry i kończyć na dole, na podłodze.
5. Sprawdź czas kontaktu i dozowanie
Wiele środków dezynfekujących ma tzw. czas kontaktu. Oznacza to, że konkretny środek potrzebuje konkretnego czasu, by zabić patogeny. Należy na to zwrócić uwagę stosując je.
Trzeba zwracać uwagę na dozowanie.
6. Punktowe czyszczenie między głębokimi czyszczeniami
Zdrowy rozsądek podpowiada, by sprzątać wtedy kiedy trzeba. Np. gdy kot nei trafi do kuwety lub zwymiotuje. Przecież nie będziemy czekać z posprzątaniem, bo termin wypada nam za dwa dni?
Należy jednak sprzątać skutecznie!
W naszej hodowli kierujemy się zdrową zasadą: istnieją różne poziomy czyszczenia. Niektóre rzeczy trzeba czyścić częściej, niektóre rzadziej.
7. Zacznij od zdrowych zwierząt
Aby uniknąć rozprzestrzeniania się choroby, nalezy zawsze zaczynać sprzątanie od pomieszczeń, gdzie przebywają zdrowe zwierzeta. Zwykle zaczynamy sprzątanie równiez od pomieszczeń gdzie przebywa kotka z małymi, by nie przenieśc patogenów.
Kolejność sprzątania powinna być taka:
- kojce dla zdrowych kociąt
- kojce zdrowych karmiących kotek
- Zdrowe dorosłe zwierzęta
- chore zwierzęta
Eksperci zalecają osobny sprzęt do czyszczenia (czyli wszystko, od szczotek i ściągaczek po rękawiczki i fartuchy) dla zwierząt chorych lub poddanych kwarantannie. Nie zapomnij o własnej higienie i środkach ostrożności.
9. Oczyść narzędzia (i wyrzuć bawełniany mop)
Ściągaczki, szczotki do szorowania, a zwłaszcza główki mopów, mogą przenosić wirusy i bakterie.
Dokładnie i często dezynfekuj swoje narzędzia – i używaj narzędzi, które można łatwo zdezynfekować, takich jak plastikowe szczotki do szorowania i ściereczki z mikrofibry. W szczególności łopatki do kuwet powinny być codziennie dokładnie czyszczone i dezynfekowane.
Unikaj czyszczenia narzędzi wykonanych z materiałów organicznych, takich jak bawełniane szmaty i mopy lub słomiane miotły. Materiały organiczne są trudniejsze do dezynfekcji i stanowią doskonałą pożywkę dla zarazków i bakterii.
10. Detergent nie zabija zarazków
Czy wiesz, że samo pranie nie wystarczy, aby pozbyć się zarazków z tkanin? To nie jest do końca prawda 🙂 Poczytaj o proszku Clovin septon
Jeśli zwierzę jest chore, podejmij dodatkowe środki ostrożności – ale nie podwajaj ilości detergentu . Pralki mogą uzyć tylko określoną ilość proszku na cykl prania, a pozostałości pozostawione na tkaninach mogą w rzeczywistości zatrzymywać bakterie na tkaninie (i podrażniać skórę kota).
11. Chroń swoją pralkę przed kępkami sierści zwierząt
Dopuszczenie do gromadzenia się sierści zwierząt w pralce może spowodować zatkanie odpływu, obciążając silnik i system hydrauliczny. Co więcej, futro zostanie zmieszane podczas następnego prania – i czy nie masz dość wałków do prania ?
Najlepszym sposobem, aby zapobiec zapychaniu się futra w pralce, jest przede wszystkim nie dopuszczanie do tego, by dostał się do środka
12. Umyj pralkę
Można by pomyśleć, że pralki utrzymają się same w czystości, ale niestety to po prostu nieprawda. Nadmiar detergentu i wilgotne środowisko sprawiają, że jest to idealne środowisko dla rozwoju pleśni, bakterii i wirusów . Na szczęście pralki są łatwe do czyszczenia. Po prostu uruchom maszynę na pusto, używając domowego wybielacza, octu i sody oczyszczonej. Pamiętaj, aby użyć gorącej wody do rozbicia osadu mydlanego i wszelkich nagromadzonych pleśni.
Jeśli masz maszynę ładowaną od przodu, pamiętaj o wysuszeniu uszczelki drzwi po każdym praniu. Może tam gromadzić się woda, zatrzymując pleśń i zarazki. Po praniu należy również otworzyć przednie drzwiczki, aby umożliwić wyschnięcie bębna.
13. Dywany
Dywany są ulubionym placem zabaw dla bakterii, a zwierzęta bardzo często leżą na nich, więc dokładne i bardzo regularne czyszczenie jest kluczowym elementem sprzątania. Aby uzyskać lepszy efekt w ściąganiu sierści – lekko posyp dywan sodą oczyszczoną. Soda oczyszczona pomoże rozluźnić sierść zwierząt i jednocześnie ją dezodoryzować. Jeśli nie czyścisz i nie odkurzasz swoich dywanów, pozwolisz milionom bakterii, zarazków i pasożytów rosnąć i rozprzestrzeniać się tylko na jednym dywanie.
14. Ściągaczka do wody twoim sprzymierzeńcem
Kolejna genialna wskazówka: użyj ściągaczki do prysznica, aby usunąć sierść z kanapy i tapicerowanych krzeseł . To świetna, przyjazna dla środowiska (i oszczędna) alternatywa dla jednorazowych wałków do kłaczków.
15. Uważaj na roboty odkurzające
Wielu właścicieli zwierząt stawia na wygodę i kupuje odkurzacze automatyczne.
Rzeczywistość nie jest jednak tak piękna. Sam musisz utrzymać swoją podłogę w czystości. Niektóre zwierzaki powodują, że użycie robota do sprzątania jest utrudnione lub wręcz niemożliwe.
Istnieją też horrory – jeden mężczyzna napisał słynny artykuł o kupoapokalipsie w mieszkaniu, po tym jak Roomba rozsmarowała odchody szczeniaka po całym mieszkaniu.
Roboty sprzątające wymagają czyszczenia. Nie tylko kosz na śmieci, ale także szczotka i wiele małych ruchomych części. Zajmuje to tyle samo czasu, co samodzielne odkurzanie obszaru za pomocą zwykłego odkurzacza.